Blisko 200 policjantów z CBŚP, z KWP w Gorzowie Wielkopolskim, z KWP w Poznaniu, BOA, a nawet z Niemiec brało udział we wczorajszej akcji skierowanej przeciwko dwóm grupom przestępczym. Śledztwo dotyczy kradzieży z włamaniem do bankomatów przy użyciu metody „na wybuch”. Podczas działań zatrzymano 8 osób i zabezpieczono przedmioty mogące służyć do wysadzenia bankomatów. Śledztwo prowadzą policjanci CBŚP, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Ze wspólnych ustaleń policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji z Wydziału w Zielonej Górze Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. oraz Policji niemieckiej wynika, że od stycznia 2013 roku na terenie Polski i Niemiec działały dwie grupy przestępcze, mające na celu kradzież pieniędzy z bankomatów przy użyciu metody „na wybuch”. Grupy były hermetyczne i dotarcie do podejrzanych o przestępczy proceder było bardzo trudne. Z ustaleń śledczych wynika, że role osób były ściśle podzielone na konkretne zadania. Policjanci ustalili, że jedne osoby zajmowały się obserwacją bankomatów, inne kradły pojazdy, które następnie były używane do przemieszczania się, a kolejne dokonywały włamania do bankomatów.
Według ustaleń śledczych obie grupy przestępcze działały również na terenie innych krajów europejskich, szczególnie w Niemczech, ale również trop prowadzi do krajów skandynawskich. Po stronie niemieckiej problem przestępczości bankomatowej obejmował zarówno Kraj Związkowy Brandenburgii, jak i landy bardziej oddalone od granicy polsko-niemieckiej. Z zebranego materiału wynika, że straty mogły osiągnąć kwotę nawet 15 mln zł.
Wyjaśniając kolejne włamania do bankomatów prowadzone były równolegle czynności śledcze przez Wydział w Zielonej Górze Zarządu w Gorzowie Wlkp. Centralnego Biura Śledczego Policji, Komendę Wojewódzką Policji w Gorzowie Wlkp. oraz Policję niemiecką Urząd Kryminalny Brandenburgii. Komendant Główny Policji powołał specjalną grupę, którą kierowało CBŚP, a w jej skład wchodzili również policjanci z KWP w Gorzowie Wielkopolskim. Wszystko to po to, aby rozbić zorganizowane grupy trudniące się włamaniami do bankomatów.
Efektem tych działań była wczorajsza akcja przeprowadzona w kilkunastu miejscach jednocześnie na terenie województw lubuskiego i dolnośląskiego, wówczas zatrzymano osiem osób. Podczas przeszukań policjanci znaleźli i zabezpieczyli butle z gazem technicznym, zapalniki, reduktory, zagłuszacze, radiostacje, fałszywe dowody osobiste i inne rzeczy. W realizację sprawy zaangażowanych było niemal 200 funkcjonariuszy, w tym policjanci z Niemiec oraz BOA, SPAP KWP Gorzów Wlkp. SPAP KWP Poznań, a także grupy realizacyjne Zarządów z Gorzowa Wlkp. i Poznania Centralnego Biura Śledczego Policji oraz z Wydziału d/z Aktów Terroru CBŚP.
Dzisiaj nadal są wykonywane czynności w tej sprawie, m.in. oględziny oraz przesłuchania osób mających wiedzę na temat prowadzonego śledztwa, które jest nadzorowane przez Wydział I Śledczy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.